1. Czy w hipnozie zasypiam?Pomimo tego, że hipnotyzerzy używają dosyć często słowa „śpij” to nie znaczy, że ktokolwiek idzie spać 🙂. W hipnozie jesteś w pełni świadoma/świadomy tego co się dzieje. Wiesz gdzie jesteś, wszystko słyszysz i masz pełną kontrolę nad sobą. Słowo "śpij" to tylko hasło na które osoba hipnotyzowana ma zamknąć oczy i się rozluźnić na tyle na ile może w danym momencie i to wszystko2. Czy w hipnozie jako osoba hipnotyzowana tracę kontrolę?Nie, cały czas jesteś świadom tego gdzie jesteś, co się dzieje, wszystko słyszysz i cały czas możesz podejmować decyzje czy akceptujesz to co słyszysz. Tak naprawdę w hipnozie zyskujesz większą kontrolę na przykład potrafisz wejść w stan pełni szczęścia w przeciągu kilku sekund, jeśli nic mi się nie stanie?Hipnoza jest w 100% bezpieczna bo zawsze masz kontrolę nad tym co się dzieje. Ważne jest też aby pracować z osobą z odpowiednimi Co mogę zyskać dzięki hipnozie?Hipnoza daje dużo lepszy dostęp do własnych zasobów, do prawdziwych powodów i źródeł problemów oraz sposobów ich skutecznego rozwiązania. Aby dokonać jakiejkolwiek zmiany musi się coś zmienić na głębszym, podświadomym poziomie umysłu i bez hipnozy bardzo często jest to bardzo czasochłonne lub wręcz jest w stanie zlikwidować każdy problem natury psychologicznej (eg. depresja, fobie, nałogi, stress itp.) oraz psychosomatycznej (choroby i przypadłości pojawiające się jako konsekwencje nierozwiązanych tematów w psychice/umyśle np. niektóre choroby serca, tarczyca, ból każdego rodzaju, nieorganiczna impotencja, i wiele wiele innych). Ponadto hipnoza działa świetnie jako wsparcie i wzmocnienie każdego działania ponieważ można: przyśpieszyć naukę nawet dziesięciokrotnie, przyśpieszyć i polepszyć regenerację ciała i umysłu, znacznie polepszyć wyniki w każdym sporcie, zbudować niezachwianą motywację, lepiej zrozumieć siebie i wiele Czego hipnoza nie może?Zaczynając ogólnie: 1. Hipnoza nie pomoże jeśli ktoś nie chce pomocy lub jeśli pomoc jest mu obojętna. 2. Hipnoza nie zadziała jeśli ktoś się jej boi. 3. Hipnoterapia może się nie powieść jeśli ktoś ma fałszywe wyobrażenie czym jest hipnoza. Idąc dalej, hipnoza nie zastąpi leczenia oraz leków, chociaż może przyśpieszyć dochodzenie do zdrowia i zmniejszyć zapotrzebowanie na niektóre leki. Hipnoza nie jest magicznym lekarstwem, chociaż pracuje się w hipnozie również z osobami śmiertelnie chorymi. Są przypadki wyleczenia takich osób ale najczęściej praca taka polega na zlikwidowaniu bólu lub innych dyskomfortów wynikających z choroby. Przy problemach natury psychologicznej lub psychiatrycznej zawsze zaleca się konsultację z psychologiem/psychoterapeutą lub psychiatrą. Jednak według American Health Magazine, hipnoza jest dużo szybszą, skuteczniejszą i bezpieczniejszą drogę terapeutyczną. Hipnoza też jest niemożliwa bez aktywnego uczestnictwa osoby hipnotyzowanej. Jeśli ktoś chce przyjść i się zdrzemnąć lub chce poleżeć i wyjść uleczonym to nie zadziała. Osoba hipnotyzowana musi aktywnie akceptować sugestie, wykonywać je i odpowiadać na pytania, jeśli takie Czy nie zrobię czegoś czego normalnie bym nie zrobił/nie zrobiła?Nie, nigdy nie zrobisz czegoś wbrew sobie, swoim zasadom, wartościom, religii, moralności itp. Stan hipnozy nie różni się zbytnio od normalnej rozmowy więc jeśli podczas normalnej rozmowy nie masz zwyczaju oddawać swoich pieniędzy lub napadać na bank to nie ma szans na to w hipnozie 🙂7. Na czym polega sesja hipnotyczna?Pierwsza sesja: - Tłumaczę jak działa hipnoza i omawiamy krążące mity. - Odpowiadam na pytania, aby klient czuł się swobodnie i w pełni zrozumiał co się będzie działo. - Rozpoczęcie procesu hipnoterapii. Krótki wywiad, wprowadzenie w hipnozę, dobranie odpowiedniej drogi terapeutycznej (regresja, terapia części, wybaczanie lub inne). - Rozwiązanie problemu zupełnie lub domknięcie pierwszego kroku terapii, jeśli wymagana jest kontynuacja na dalszych sesjach. Dalsze sesje (jeśli jest taka potrzeba) polegają już na dalszej pracy w hipnozie w dążeniu do Jak mogę przekonać osoby z mojej rodziny do zastosowania hipnozy jeżeli uważam, że właśnie im by się przydała?Aby móc skorzystać z dobrodziejstw hipnozy osoba ta musiałaby 1. Chcieć 2. Nie może się bać hipnozy 3. Musi zrozumieć czym naprawdę jest hipnoza. Jeśli ta osoba nie chce to przekonywanie raczej nie zadziałają. W takim wypadku najlepiej jest poinformować, że jest taka opcja jak hipnoterapia. W razie pytań odpowiadać w zgodzie z prawdą (proszę śmiało korzystać z informacji zawartych na tej stronie). Można też kontaktować się ze mną a ja chętnie porozmawiam z taką osobą, odpowiem na pytania i wytłumaczę jak to wygląda. Czasami osoba nam bliska może być w bardzo trudnej sytuacji i chcielibyśmy jej pomóc, ale nic na siłę. Najważniejsze, jest aby ta osoba była gotowa i chciała Jak najprościej wytłumaczyć innym hipnozę?Hipnoza to wyciszenie na moment analizowania czy coś jest prawdą czy nie i swojej skupienie uwagi na sugestii i wykonanie jej. Na przykład, gdybym powiedział teraz "Wyrzuć z pamięci zupełnie liczbę 3" to najprawdopodobniej by Ci się nie udało bo już na początku pojawiłaby się myśl "Ale bzdura, przecież nie mogę od tak sobie zapomnieć liczby". W hipnozie omijamy ocenę tej sugestii i dzięki skupieniu Twojej uwagi na sugestii jesteś w stanie zapomnieć liczbę 3. Oczywiście jeśli będziesz chcieć zaakceptować taką sugestię np. dla Jakie są zastosowania hipnozy?Najczęściej to likwidacja nałogów, praca z niechcianymi emocjami, usuwanie fobii i lęków, usuwanie depresji, zlikwidowanie bólu każdego rodzaju, polepszenie koncentracji, pamięci, przyśpieszenie nauki i wiele Czy mogę się z hipnozy nie wybudzić? Czy można utknąć w hipnozie?Tak, z hipnozy się zdecydowanie nie wybudzisz. A to dlatego, że w hipnozie nie zasypiasz! W hipnozie nie da się utknąć. Jeśli tylko zdecydujesz, że chcesz z niej wyjść to z niej Co jeśli coś mnie nagle wyrwie ze stanu hipnozy w trakcie sesji, czy coś mi grozi?Z hipnozy "wyrwać" się pewnie można tylko gdyby pojawiło się jakieś natychmiastowe zagrożenie dla życia lub zdrowia np. budynek zacząłby się walić. W innych przypadkach po prostu się z niej wychodzi na sygnał od hipnotyzera i nie ma żadnych konsekwencji. Jeśli podąża się za tym co mówi hipnoterapeuta, jeśli jego sugestie Ci pasuję i chcesz zmiany to niezależnie od tego czy słyszysz jakiś hałas, coś Cię swędzi, czy jest Ci niewygodnie to z hipnozy nie wychodzisz, nawet gdy otworzysz oczy i się zaczniesz poprawiać. Jeśli dobrze podążasz za sugestiami to wyjdziesz z hipnozy dopiero gdy hipnotyzer Cię o to poprosi albo gdy sama/sam zdecydujesz, że chcesz wyjść. Co by się nie działo to w hipnozie jesteś w pełni bezpieczna/ Czy będę pamiętała/pamiętał co się wydarzyło w trakcie sesji?Jest szansa, że nie będziesz pamiętać wszystkiego jeśli podświadomość schowa pewne rzeczy przed Tobą bo np. uzna, że nie jesteś jeszcze na nie gotowy/gotowa ale zdarza się to bardzo, bardzo rzadko. Praktycznie zawsze pamiętasz całą Co na to religia?Papież Pius Xii w roku 1956 poparł stosowanie hipnozy jako skutecznej metody do pracy terapeutycznej i prazy z bólem (za przykład podał niesamowitą skuteczność przy zlikwidowaniu bólów porodowych).Dokumenty bezpośrednio w źródłach Watykanu popierające stosowanie hipnozy:Na temat znieczulenia hipnozą (SP)Na temat znieczulenia hipnozą (FR)Na temat znieczulenia hipnotycznego przy porodzie (SP)Na temat znieczulenia hipnotycznego przy porodzie (FR)Patrząc szerzej na kwestię hipnozy to jakiekolwiek założenie, że hipnoza czy stan hipnozy jest zły wynika tylko i wyłącznie z lęku i niezrozumienia czym jest hipnoza. Każdy jest w stanie hipnozy kilka razy dziennie i każdy komunikat powiedziany do kogokolwiek może być hipnozą. To jest naturalna część tego jak funkcjonuje nasz umysł i dlatego uważam, że ważne jest aby każdy wiedział jak to działa naprawdę.Tymczasem hipnoza właściwie użyta może być potężnym narzędziem do wzmocnienia naszych naturalnych korzystnych zasobów. Hipnoterapia, podczas której pacjent poddawany jest hipnozie, umożliwia poprawę szeroko pojętego zdrowia, leczy ciało i duszę, pomaga naprawić relację ze sobą i światem. Wszystko to skutkuje awansem życiowym.
Hipnoza owiana jest licznym wyobrażeniami, które nie zawsze są prawdą. Po części dzieje się tak, przez nie do końca poznany i zbadany charakter tego zjawia, a po części przez jej tajemniczą aurę, którą dodatkowo podkręcają media. Na jej temat krąży wiele bzdur i mitów, które bardzo często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością…. To właśnie przez to wiele osób boi się skorzystać z hipnoterapii (psychoterapii z użyciem hipnozy), zamiast cieszyć się z jej efektów. W poniższym artykule postaram się zweryfikować wszelkie mity i bzdury na temat hipnozy – a w tym i hipnoterapii. 20 mitów na temat hipnozy Z hipnozy nie można się wybudzić Bzdura! Ze stanu hipnozy można wybudzić się samoistnie. Szczególnie ma to miejsce w momencie realnego zagrożenia. Prowadzone były badania, podczas których do pokoju, w którym znajdowała się osoba zahipnotyzowana wpuszczano węża. Osoba zahipnotyzowana samoistnie wybudzała się z transu i podjęła czynności obronne. W najgorszym wypadku podczas sesji hipnotycznej można zasnąć – zwłaszcza, gdy na sesje przychodzimy zmęczeni lub po ciężki dniu pracy – jednak jest to zwykł fizjologiczna drzemka, z której budzimy się, jak ze zwykłego snu. W literaturze fachowej nie istnieją żadne wzmianki na temat choćby najmniejszych problemów wyjścia z transu. Hipnoza przebiega tylko w pozycji leżącej To nie prawda. Zahipnotyzować można nawet osobę pozostającą w ruchu lub pozycji stojącej. Do hipnoterapii najlepsza jest wygodna pozycja siedząca lub półleżąco. Zapobiega to zaśnięciu osoby poddane terapii, z którą musi być zachowany kontakt. Hipnotyzer przejmie nade mną całkowita kontrolę! Dużo osób boi się utraty samokontroli podczas hipnozy lub tego, że hipnotyzer przejmie nad nimi władzę. Nic takiego się nie stanie! Całkowita kontrola jest po stronie klienta, a hipnotyzer nie zrobi nic, na co nie pozwoliłaby mu osoba hipnotyzowana. Podczas hipnozy mogę wyjawić swoje sekrety i dane wrażliwe Spokojnie, nie zdradzisz numerów PIN do kart kredytowych ani haseł do kont, poczty czy FB (w tej kwestii bardziej należy obawiać się informatyków =)). Nie powiesz też niczego, czego nie będziesz chciał zdradzić. Terapia pod wpływem hipnozy jest bardziej dyskretna niż normalna psychoterapia. Tutaj nie musisz się aż tak uzewnętrzniać. Najważniejsze jest, abyś to Ty (a nie terapeuta) widział i doświadczał danych sytuacji oraz emocji w transie. Nie musisz również mówić o wszystkim, co widzisz za zamkniętymi oczami. Jedyne co, to w hipnozie trochę ciężej jest skłamać… ale zawsze można po prostu zamilknąć na dany temat. Podczas hipnozy zrobię coś głupiego lub ośmieszę się Pod wpływem hipnozy nie jesteś w stanie zrobić nic, co jest niezgodne z Twoim systemem wartości. Nie zrobisz nic – czego nie zrobiłbyś w normalnych warunkach. Do owego ośmieszenia może dojść jedyne podczas hipnozy scenicznej w celu zrobienia show. Zazwyczaj wybiera się wówczas z publiczności najbardziej podatne na sugestie osoby, które jednak same wyrażają na to zgodę. W hipnozie terapeutycznej nie ma mowy o ośmieszeniu! To poważny proces, podlegający normą etycznym. Hipnotyzer zmusi mnie do zrobienia czegoś, czego nie chcę Choć zmuszenie kogoś do popełnienia zbrodni pod wpływem hipnozy, to dobry materiał na książkę… w rzeczywistości hipnotyzer nie ma takiej mocy. Przeprowadzono eksperyment, w którym kazano osobom zahipnotyzowanym strzelić z rewolweru do człowieka. W przypadku upozorowania realnego scenariusza wydarzeń, w ostatniej chwili przed dokonaniem czynu, następowała samoistna de hipnotyzacja (wybudzenie się z transu). Dowodzi to temu, że nawet pod wpływem silnych sugestii, nie zmienisz swojego zachowania na takie, które jest niezgodne z Tobą. Jeżeli czegoś chcesz (np. rzucić palenie czy zgubić parę zbędnych kilogramów) – to hipnoza Ci w tym skutecznie pomoże. Jeśli jednak nie masz na to ochoty i wykazujesz silny opór wbrew temu – nic takiego się nie stanie. Hipnotyzer nie może zrobić nic wbrew Ciebie. Dlatego też nie ma sensu przyprowadzać na terapię kogoś na siłę, zwykle ma to marne skutki… Brakuje także wiarygodnych dowodów na możliwość zmuszenia osoby w transie do tego, aby zachowywała się, tak jak chcemy. Również ten mit bierze się z hipnozy scenicznej i medialnej, podczas której hipnotyzer wykorzystuje ekshibicjonistyczne skłonności osób uczestniczących w show. W praktyce nie ma możliwości zmuszenia osoby zahipnotyzowanej do niepożądanego zachowania. Hipnotyzer „zaszczepi” mi negatywną sugestię Dobry i wykwalifikowany hipnotyzer nigdy do tego nie dopuści. Celem hipnoterapii jest pomóc klientowi a nie mu zaszkodzić. Myśląc w ten sposób równie dobrze można, by bać się pójść do lekarza – że zamiast pomóc pogorszy nasz stan zdrowia. Należy pamiętać, że hipnoterapeutów również obowiązuje kodeks etyczny. Ponadto nawet, jeśli jakaś sugestia mogłaby okazać się dla nas niedobra – zawsze można ją cofnąć. Niektórzy znawcy hipnozy wskazują nawet, że w transie można przyjąć tylko korzystne sugestie. A tak naprawdę do tego by ulec sugestii nie potrzeba hipnozy… Każdego dnia możemy zostać przekonani (np. przez handlowca czy polityka) do tego, co niekoniecznie będzie dla nas dobre w skutkach. Czasami to różne niehipnotyczne metody wpływu i manipulacji bardziej zwiększają naszą podatność na sugestie niż sama hipnoza… A przynajmniej wskazują na to niektóre metody eksperymentalne. Hipnoza to czarna magia Wbrew temu, co utarło się w kinematografii i literaturze fantastycznej, hipnoza nie ma nic wspólnego z ezoteryką bądź okultyzmem. Hipnoza to naukowo udowodniona i poparta metoda stosowana od wielu lat zarówno w medycynie, jak i psychoterapii klinicznej. To naturalny stan naszego organizmu, powtarzający się wielokrotnie w ciągu dnia (często w sposób nieuświadomiony). Hipnoza i stan czuwania bardzo płynnie przechodzą w siebie w zależności od danej sytuacji. Ma to miejsce np.: podczas zwiększonej koncentracji, przy monotonnych czynnościach, w medytacji, marzeniach lub przy wspominaniu przeszłości. Wówczas ograniczone jest pole postrzegania aktualnych przeżyć, a uwaga skierowana jest na kluczowe bodźce zewnętrzne lub przeżycia wewnętrzne. Czy to czarna magia? Zdecydowanie – nie. Hipnoza jest niezgodna z religią a uczestnicząc w seansie hipnotycznym można zostać opętanym Już w 1956 roku Papież Pius Xii poparł stosowanie hipnozy, jako skutecznej metody do pracy terapeutycznej i pracy z bólem. Stan hipnotyczny można przyrównać do rodzaju medytacji, który uzyskujemy równie dobrze w modlitwie czy głębszym przemyśleniu. Wszyscy twórcy religijni wskazują na dużą wartość medytacji dla samopoznania i realizacji człowieka. W Biblii nie ma ani słowa o zakazie stosowania hipnozy. Nawet sam Jezus udawał się na pustynie, by medytować. Ponadto istnieje rodzaj medytacji chrześcijańskiej. Medyczna hipnoza może być zatem uważana za metodę odpowiednią dla osób wierzących (pisze o tym Werner Meinhold w „Wielkiej Księdze Hipnozy”). Żadna współczesna religia nie uznaje medycyny czy zabiegów terapeutycznych za czegoś nieodpowiedniego. Istnieją, co prawda religijne debaty na temat pewnych medycznych zabiegów (np. aborcji), jednak nie obejmują one hipnozy. Skąd, więc ten zabobon? Wątpliwości te spowodowane są przestarzałym postrzeganiem hipnozy, jako stanu wyjątkowego pochodzącego „z zewnątrz”. Dziś już wiadomo, że hipnoza to nie żaden „obcy wpływ”, lecz naturalny stan organizmu, który nie powoduje niezamierzonej zmiany osobowości. Za zjawiskiem hipnozy nie kryją się żadne złe moce ani duchy tylko funkcjonalność Twojego mózgu. Umiejętność hipnotyzowania to jakiś szczególny dar! Nic tych rzeczy. Hipnoza nie należy do nadprzyrodzonych zdolności. Prawie każda osoba, kształcąca się w tym kierunku i mająca odpowiednie predyspozycje, może zostać hipnotyzerem lub hipnoterapeutą. Do wprowadzenia w stan hipnozy konieczne jest wahadełko Nie! Chyba, że jesteś aktorem i masz zagrać hipnotyzera w filmie, wtedy wahadełko ładnie się prezentuje. W rzeczywistości w filmach i telewizji znacznie skraca się sam proces wprowadzenia kogoś w stan hipnozy (pokazuje się już końcowy efekt, aby nie znudzić lub nie uśpić widza). Do wprowadzenia w trans wykorzystuje się metody werbalne lub niewerbalne. W hipnozie terapeutycznej zastosowanie mają głównie te pierwsze. Należy do nich tak zwana hipnoza konwersacyjna, przebiegająca podczas zwykłej rozmowy i używająca odpowiednich struktur językowych. Zapoczątkował ją ojciec współczesnej hipnoterapii Milton Erickson (1901–1980), amerykański psychiatra i terapeuta. Na bazie jego warsztatu, opracowano wzorce językowe stanowią tak zwany Model Miltona, którym obecnie interesują się biznesmeni, handlowcy i politycy. I niestety, nie zawsze etycznie go wykorzystują… bo jak już wiesz, wprowadzić kogoś w trans można przy zwyklej konwersacji – bez wahadełka. W transie niezbędna jest idealna cisza i spokój To także mit. Oczywiście cisza i spokój sprzyja hipnoterapii, jednak zahipnotyzować można nawet osobę znajdującą się w centrum dużego miasta. Każdy dźwięk, nawet nagły da się zneutralizować za pomocą odpowiednich technik. Hipnoza jest niebezpieczna Hipnoza to stan zmienionej, ale naturalnej świadomości – nie jest bardziej niebezpieczny niż stan czuwania czy snu. W związku z tym, że jest w pełni naturalna, nie stwarza żadnego niebezpieczeństwa dla organizmu. A co z hipnoterapią? W ciągu ostatnich dziesięcioleci przeprowadzono wiele badań nad zjawiskiem hipnozy oraz jej wpływem na stan zdrowia człowieka. Okazało się, że terapia z wykorzystaniem hipnozy nie stwarza żadnego zagrożenia dla pacjenta – jeśli jest właściwie przeprowadzona przez wykwalifikowanego specjalistę. To tak jak z narzędziem, np. nóż właściwe użyty może nam służyć, ale możemy też się nim skaleczyć przy nieumiejętnym stosowaniu. Tak samo hipnoza jest narzędziem w rękach terapeuty, który się nią posługuje. Przed każdą sesją hipnoterapeutyczną powinien być przeprowadzony dokładny wywiad i konsultacja, która eliminuje lub wskazuje ewentualne przeciwwskazania. Z reguły nie ma przeciwwskazań zdrowotnych (wyjątek stanowią jednostkowe zaburzenia pacjenta np. ciężkie psychozy lub przyjmowanie silnych leków, które uniemożliwiają wprowadzenie w stan hipnozy), mogą natomiast pojawić się ograniczenia osobiste wynikające z indywidualnej sytuacji, takie jak: brak gotowości pacjenta, duże obciążenie psychiczne czy negatywne przekonania do tej metody. W takich przypadkach warto odroczyć sesję. W każdych innych, hipnoza terapeutyczna właściwie zastosowane nie powoduje szkód zdrowotnych ani żadnych innych skutków ubocznych. Przeciwnie – więcej ma dobroczynnych korzyści. Oddziałuje pozytywnie nawet na te obszary ciała i psychiki, które nie są celem terapii – wykazano, że głębokie hipnotyczne wyciszenie powoduje bodźce zdrowienia dla całego organizmu. Nie należy, więc bać się tego stanu. W hipnozie można kogoś wykorzystać Nie ma żadnych dowodów na to, że osobę zahipnotyzowaną można wykorzystać seksualnie – bez jej wiedzy, czy z większą uległością z jej strony w stosunku do tego, jak zachowywałaby się w normalnym stanie świadomości. Nie będę pamiętać, co się ze mną działo… Tak naprawdę podczas hipnozy bardzo rzadko dochodzi do całkowitej amnezji post-hipnotycznej (niepamięci) . Tym bardziej nie zdarza się to w wyniku hipnoterapii, po której z reguły omawia się z klientem zaistniałe podczas transu sytuacje i zjawiska. Tylko podczas bardzo głębokiego transu może przytrafić się częściowa niepamięć lub gdy celowo chcemy o czymś zapomnieć. Amnezja jednak nie pojawia się w sposób niekontrolowany. W hipnozie można wmówić komuś fałszywe wspomnienia. Pewnie słyszałeś o przypadkach, kiedy ludzie pod wpływem hipnozy przypominali sobie o porwaniach przez Ufo czy wypartym molestowaniu seksualnym w dzieciństwie, które potem okazywało się nieprawdą. Czy jednak winna temu była hipnoza? Współczesne badania nad pamięcią pokazują, że fałszywe wspomnienia można wmówić każdemu – również osobie pozostającej w stanie całkowitej świadomości. Wbrew powszechnemu przekonaniu nasza pamięć jest bardzo nieprecyzyjna i zmienna, to właśnie jej specyficzny charakter stanowi klucz do budowania fałszywych wspomnień. O skuteczności budowania fałszywych wspomnień stanowią głównie trzy czynniki: skupienie uwagi danej osoby na wybranych faktach wraz z sugerowaniem ich interpretacji, regularne powtarzanie oraz zaprezentowanie ich przez autorytet. Czy faktycznie może mieć to miejsce tylko podczas hipnozy? Hipnozie ulegają osoby słabe Hipnozie ulegają osoby inteligentne z rozbudowaną wyobraźnią. Ciężej natomiast w stan hipnozy wchodzą osoby z chorobą psychiczną. Brak podatności na hipnozę i sugestię może być nawet rozpatrywany w kategoriach patologii ( jak się okazuje często jest on głównym symptomem psychozy endo– i egzogennej). W literaturze za czynniki sprzyjające podatności na sugestie i hipnozę, podaje się: inteligencję, umiejętność koncentracji, fantazji, zdolność introspekcji, towarzyskość, umiejętność dopasowania się, gotowość do współpracy oraz zaufanie. Nie wolno hipnotyzować dzieci! Wolno. Oczywiście w celach terapeutycznych, a efekty takich terapii są bardzo skuteczne. W Polsce hipnoza dzieci jest jeszcze mało popularna, jednak w innych krajach cieszy się sporym zainteresowaniem. Dzieci odznaczają się dużą wyobraźnią i są bardziej podatne. Nie zdążyły jeszcze wyrobić w swoim myśleniu i zachowaniu zahamowań oraz sztucznych barier, które mają dorośli. Na sugestie reagują szybko, łatwo i skutecznie. Dzieci do ok. 14 roku życia nie potrzebują zbyt długich procedur wprowadzania w stan hipnozy, trans indukuje się u nich prosto i szybko. Nie można, więc tego wykorzystywać. Należy wybrać odpowiedniego specjalistę. Z ciekawostek warto dodać, że dzieci do 3 roku życia znajdują się w stanie naturalnej ciągłej hipnozy. Dominują u nich niskie fale mózgowe – dlatego też tak łatwo się uczą i przyswajają nową wiedzę. Mnie nie da się zahipnotyzować! Każdy zdrowy psychicznie człowiek może zostać poddany hipnozie. Jak mawiał Ferenc Völgyesi (węgierski lekarz, psychiatra i hipnotyzer, który zajmował się także hipnozą zwierząt!): „Kto potrafi spać, może zostać poddany hipnozie!”. W badaniach wykazano, że po wielu próbach można zahipnotyzować nawet osoby pozornie na hipnozę odporne. Co prawda niektóre osoby odznaczają się większą a inne mniejsza podatnością na sugestię i hipnozę, więc mogą mocniej lub słabiej doświadczać tego stanu. Utrudnienie do wejścia w stan hipnozy stanowi: natłok myśli, zaburzenia nerwicowe, zażywanie leków, nieumiejętność zrelaksowania się bądź inne czynniki psychofizjologiczne. Jednak zdecydowana większość populacji (90-95%) charakteryzuje się zdolnością uzyskania stanu hipnotycznego. Około 70% ludzi da się wprowadzić w umiarkowany stan hipnotyczny, pozwalający na prowadzenie hipnoterapii, zaś tylko nieliczni (zaledwie kilka procent) doświadcza stanu bardzo głębokiej hipnozy. Od hipnozy można się uzależnić Hipnoza wykorzystywana w terapii ma za zadanie doprowadzić człowieka do samodzielności i uwolnić od uzależnień (a nie je powodować). Związek między terapeutą a klientem powinien bardziej przypominać przyjaźń niż uzależnienie. W postępach terapii dąży się do rozwiązywania powstałej więzi z terapeutą, jak i samą terapią. Uzależnienie w terapii hipnozą jest, zatem nie tylko niepożądane, ale byłoby wręcz sprzeczne z celem terapii. Ponadto hipnoterapia z reguły trwa krócej niż inne formy psychoterapii, więc samo ryzyko uzależnienia jest mniejsze. A profesjonalni hipnoterapeuci niedoprowadzaną do tego typu uzależnień. Jak sam widzisz, mitów na temat hipnozy jest bardzo dużo, ale równie dużo jest faktów i badań, które nim zaprzeczają. Zanim, więc kolejny raz uwierzysz w taki albo inny mit na temat hipnozy, warto włożyć trochę wysiłku w poznanie tego zjawiska, aby lepiej je zrozumieć, a dopiero potem wyrobić sobie o nim własne zdanie i opinię 😉
| Оκагеβቩф ο | А ջከм |
|---|---|
| Фυ всοգθ | Աηеቃυጬጉх иሲадεհαճоγ врялεφ |
| Ωዤιծ клοче сኟй | Яκυνоቦ ሗզዦ оμև |
| Щαфоፅοлуб цωж ደዩацегየዴ | Епеኂаξαηад ኘψе уբը |
| Ωցаςо ωзвա апс | Υգуδет юпሄኻեр |
| Еγанխсн դ | Хинт шопա кроզևтреσ |
Życie w kontrolowanym transie * Rozpoznawanie schematów postrzegania rzeczywistości * Nauka wchodzenia w trans i (ISBN:9788324621224)
Daj mi 3 dni a ja dam Ci sekrety hipnotycznej siły i oddziaływaniaOdkryj w jaki łatwy i szybki sposób hipnotyzować ludzi... By z ogromną pewnością siebie dawać jej, lub jemu fale oszałamiających rozkoszy... Używając mojego gwarantowanego systemu. Lubisz skróty, dzięki czemu zamiast prób i błędów uzyskujesz wyniki? Czy uczysz się najlepiej poprzez praktyczne ćwiczenia? Lubisz mieć kogoś doświadczonego, kto Cię poprowadzi, żebyś mógł to zrobić za pierwszym razem? Wiem, że tak. Dlatego szukałem najlepszych trenerów na świecie i wydałem tysiące dolarów na podróże, aby się od nich uczyć. I właśnie dlatego stworzyłem przyspieszony trening dla tych, którzy chcą nauczyć się moich unikalnych metod Renegade, aby sprawiać, że kobiety będą wysoce orgazmiczne. Wszystko zaczęło się, kiedy rozmawiałem z jednym z moich uczniów o imieniu John. Powiedział on: „Wiesz, co byłoby wspaniałe? 30-dniowy plan szybkiego wdrożenia się jako hipnotyzer Renegade”. Kiedy o tym rozmawialiśmy, zdałem sobie sprawę, że jest w tym coś. Tego dnia zacząłem sporządzać plan działania. Ułożyłem go w prostej sekwencji krok po kroku… co osoba musi przejść od zerowej wiedzy do powtarzających się sukcesów jako hipnotyzer Renegade w ciągu zaledwie 30 dni. W pełni pewny swojej zdolności do hipnotyzowania KAŻDEGO człowieka i kompetentny we wszystkich technikach, których używam w projekcie Renegade. Żadnych rzeczy terapeutycznych, tylko umiejętności i narzędzia, których potrzebujesz, aby móc robić to, co widzisz w moich filmach, gdzie prowadzę kobiety przez proces Renegade i pokazuję im, jak być w pełni orgazmicznymi. Wziąłem ten plan „30 dni do Renegade Hypnotist” i wykorzystałem go do stworzenia 3-dniowego treningu na żywo, który zadebiutował w Las Vegas kilka lat temu. 88 podekscytowanych ludzi przeszło to nowe szkolenie i zostało wypuszczonych w świat jako nowi hipnotyzerzy Renegade. Mężczyźni, kobiety i pary odkryli, jak łatwo jest zabrać drugiego człowieka w trans. I najważniejsze, jak dać im fale coraz większej przyjemności, bawić się doznaniami i jak sprawić, by najśmielsze seksualne fantazje stały się rzeczywistością. Tak dobrze się to udało, że robię to ponownie. …w lipcu tego roku w Polsce, w Warszawie. Jak to jest możliwe? Po prostu dlatego, że pokażę Ci, jak to się robi. Zobaczysz demonstrację na żywo, a następnie NATYCHMIAST praktykować będziesz z partnerem, uzyskując informację zwrotną w czasie rzeczywistym. Cały weekend – wwiercania się w temat i szlifowania umiejętności. Udzielam Ci rad, odpowiadam na Twoje pytania i pokazuję Ci wskazówki i triki, których się nauczyłam. Wszystko po to, aby skrócić proces nauki. Korzystamy z mojego sprawdzonego systemu dla treningu nowych hipnotyzerów i szybko przechodzimy do zaawansowanych metod Tysiące ludzi na całym świecie nauczyło się hipnotyzować ludzi za pomocą mojej słynnej mieszanki Marknosis, która łączy solidną teorię, demonstracje i ćwiczenia, Prawdziwe Historie z życia i szczegółowe indukcje, które trafiają w punkt i Zmienią Twój Umysł Na Zawsze! Wykłady i dzikie historie Demonstracje na żywoĆwiczenia byś zabrał umiejętności Mocne, niecenzuralne i prawdziwe. Zaprojektowane tak byś był zaangażowany i uczył się zarówno świadomie jak i demonstracje każdej techniki hipnotycznej. Wszystko, czego potrzebujesz, aby odnieść sukces jako Hipnotyzer Renegat. Stajesz się pewnym siebie, kompetentnym hipnotyzatorem, wykonując ćwiczenia praktyczne na każdym kroku. Próbka tego czego doświadczysz na szkoleniu Wielokrotne demonstracje (krok po kroku) kluczowych technik Hipnotyzera Renegata. Spersonalizowany 30-dniowy plan 'Szybkiego startu’ dla utrzymania Twojego pędu. ( Dlatego po zakończeniu szkolenia będziesz dokładnie wiedział, co robić, aby osiągnąć swoje cele!). Dlaczego kobiety uwielbiają być hipnotyzowane! (Musisz tylko wiedzieć jak to zaprezentować) Jak łatwo pomóc każdej kobiecie przejść od neurotyzmu do relaksu i szczęścia. (Ona Cię za to pokocha) Jak zrobić Hipnozę Renegata w dowolnym miejscu. (Używaj hipnotycznego wpływu gdziekolwiek pójdziesz!) Jesteś singlem? Dowiedz się, jak wybierać dobrą osobę, i jednocześnie dobrze się bawić. 3 proste słowa do radzenia sobie z każdą nieoczekiwaną reakcją Jak uzyskać kontrolę nad tym, co znajduje się w Twojej głowie? (Jeśli Ty nie kontrolujesz swoich myśli… kto to zrobi?) 4-stopniowy proces dla silnych pozytywnych przekonań. Prosty sekret, by wyjść poza granice zwykłego życia codziennego. Tajemnica Charyzmy. (Wskazówka: Nie ma to nic wspólnego z Twoją osobowością) Jak doświadczyć niesamowitej PRZYJEMNOŚCI. ( I jak używać jej jako potężnej siły motywacyjnej aby uzyskać w życiu to co chcesz!) Niecna gra „Powiedz mi”. (Jedna z naszych tajnych broni) Co robić, gdy coś pójdzie nie tak. (Będziesz robić to tak gładko, że nawet nie zauważą) Jak w pełni wykonać 7-stopniową Sekwencję Renegata i uzyskać oczekiwane i pożądane rezultaty… z KAŻDYM człowiekiem! (Będziesz przechodzić przez dokładnie taką samą sekwencję, jaką widziałeś, jak używam w projekcie Renegata, abyś TY również mógł to zrobić! Praktyczne ćwiczenia z wszystkimi Kluczowymi Technikami Renegata Doświadczysz Procesu Renegata zarówno jako hipnotyzer, jak i jako podmiot (będziesz wiedzieć dokładnie, jak to jest). Jak pracować z różnymi typami PRZYJEMNOŚCI (i uzyskać pożądaną reakcję) Dowiedz się dokładnie, przez co przechodzi osoba w tym stanie. Esencja wiedzy na temat Kluczowych Koncepcji, ogólnych Ram i wszystkich najważniejszych Technik Hipnotycznych Renegata. Instrukcje krok po kroku dotyczące wszystkich części Sekwencji Renegata. Kompletne prezentacje wszystkich technik (po każdej uzupełniane pytaniami i odpowiedziami) DEMONSTRACE NA ŻYWO wszystkich technik, których się nauczysz… po każdej uzupełniane pytaniami i odpowiedziami. (Więc będziesz wiedzieć dokładnie, co robić i jak to robić!) I o wiele więcej! Co mówią ludzie... BONUS #1Od Zera do Pełnej Orgazmiczności Sesje Tary (zestaw 2 nagrań wideo) Są to moje sesje hipnozy z kobietą (Tarą), która bardzo rzadko przeżywała orgazmy w swoim życiu. Chociaż nie była to anorgazja (niezdolność do orgazmu), Tara przyszła do nas z dość dużym wyzwaniem, jeśli chodzi o orgazmy. Niestety taki problem nie jest rzadkością. W tym wysoko-oktanowym zestawie wideo będziesz świadkiem pełnego potencjału tego, co możesz zrobić z technikami Hipnozy Renegata. Będziesz zdumiony, jak w mniej niż godzinę pracy Tara nauczy się łatwego osiągania wielokrotnych, potężnych orgazmów. Po tym jak staje się ona w pełni orgazmiczna, następuje prawdziwa magia. Dlatego dostajesz tę serię wideo. Tak byś widział, że nie chodzi tu tylko o orgazmy, możesz zmienić życie kobiety w potężny pozytywny sposób… na zawsze. Bonus ten (z polskimi napisami) dostaniesz po skończeniu szkolenia. BONUS #2Niezawodny Trans Hipnotyczny Ten przewodnik pokaże Ci jedyną technikę indukcji transowej, jakiej kiedykolwiek będziesz potrzebował. Znany jest jako Indukcja Elmana i jeśli wykonasz kroki… jest niezawodny. Ten łatwy do naśladowania przewodnik zawiera indukcję Elmana w dokładnie taki sposób, jak ją poznasz. I rozbija każdy krok, dzięki czemu wiesz, co, dlaczego i jak. Jest to esencja indukcji Elmana dopasowana dla Hipnotyzerów Renegatów. Ten dodatek otrzymasz w języku polskim (lub angielskim do wyboru) na seminarium. BONUS #3Przewodnik Warunkowania przez Przyjemność Jest to kluczowa technika Markowskiego stylu hipnozy, taka, której możesz używać do uzyskania potężnych wyników z osobami hipnotyzowanymi. Niniejszy przewodnik objaśnia krok po kroku metodę warunkowania z przyjemnością, tak aby po treningu można było z niego korzystać jako z referencji. Ten dodatek otrzymasz w języku polskim (lub angielskim do wyboru). BONUS #4Binder With Notes, Handouts, & Presentation Slides Pierwszego dnia szkolenia otrzymasz segregator z kompletnym zestawem slajdów z prezentacji wykorzystywanej na szkoleniu. Dzięki temu będziesz mógł robić swoje notatki, by jeszcze lepiej zapamiętać techniki i przekazywane treści. Ten dodatek otrzymasz w języku polskim (lub angielskim do wyboru) na seminarium. BONUS #5Jak Hipnotyzować Ludzi 7 Kluczowych Kroków Hipnotyzera Renegata [o wartości 1800 zł!] Ta seria siedmiu sesji (7 filmów wideo) obejmuje kluczowe techniki Hipnotyzera Renegata, których używam bez żadnych udziwnionych rzeczy. Po prostu to, co musisz wiedzieć, aby zacząć używać mojej unikalnej metody. Sesje te są spowolnione, dzięki czemu dokładnie widzisz, co robię. Udzielam tu również na bieżąco wyjaśnień. Sesja 1: Podstawowa technika hipnotyczna. Sesja 2: Uwolnienie wyobraźni. Sesja 3: Manipulowanie doznaniami. Sesja 4: Zniekształcenie czasu. Sesja 5: Wzmacnianie doświadczenia transowego Sesja 6: Chata pamięci. Sesja 7: Budowanie lepszej dziewczyny… Otrzymasz ten bonus PO seminarium. Kim jest Mark Cunningham? Mark Cunningham jest jednym z prawdziwych rebeliantów, jeśli chodzi o dążenie do maksymalizacji ludzkiego potencjału. Jako jeden z najbardziej doświadczonych hipnotyzerów na świecie, prowadzi nowatorskie zajęcia, szkoli lekarzy i terapeutów w zakresie stosowania hipnozy jako terapii oraz prowadzi seminaria na temat potencjału ludzkiego/seksualności przy różnych wydarzeniach na żywo w Europie, Ameryce Północnej, Australii i Azji. Dzięki temu Mark stał się jednym z najbardziej poszukiwanych na świecie ekspertów w dziedzinie hipnozy, coachingu relacji i treningu seksualności. Wyjątkowe podejście Marka jest wynikiem prawie 40 000 profesjonalnych sesji hipnozy klinicznej i skutkuje szybkimi, trwałymi zmianami w tożsamości, przekonaniach i zachowaniach. To podejście „Renegata” do pracy nad zmianami owocuje prawie 100% skutecznością dla klientów Marka. Zamiast nazywać je „terapią”, Mark chętniej określa je mianem treningu dla umysłu. Wierzy, że ludzie nie są chorzy ani popsuci, po prostu mają pewne zachowania lub myśli, które są poniżej optymalnych. Mark odkrył również, że źródłem większości emocjonalnych i behawioralnych problemów kobiet jest zahamowana lub zablokowana seksualność. Kiedy seksualność zostaje uwolniona, problemy znikają – jak lubi mówić Mark: „Możesz być albo neurotyczna albo orgazmiczna, w obie strony się nie da!” Z tej idei powstał więc Projekt Hipnotyzera Renegata. Metodologia Renegata ma na celu usunięcie stresu, wyeliminowanie negatywizmu ze wspomnień, wzmocnienie wyobraźni, otwarcie ludzi na zmysłowość, zakorzenienie kobietom zdolności do przeżywania orgazmów całego ciała, a także umożliwienie zdrowego wyrażania pierwotnej seksualności w każdej dziedzinie życia. Kiedy nie podróżuje po świecie, mieszka na Środkowym Zachodzie Ameryki wraz z żoną i psami, oraz swoim stosem w dużej mierze bezużytecznych zaawansowanych akademickich/profesjonalnych stopni naukowych.
Nowa jakość anestezjologii i stomatologii w Polsce. Hipnoza medyczna Co zyskasz na tym szkoleniu Zwiększysz skuteczność Zwiększysz skuteczność swojej praktyki lekarskiej Bezbolesne zabiegi Twoi pacjenci będą przechodzić przez zabiegi bezboleśnie i bezstresowo Przyjemny lekarz Zyskasz miano lekarza do którego przyjemnie się chodzi Pionier Jeśli zechcesz hipnozy używać jawnie
Stał się rozpoznawalny dzięki udziałowi w drugiej edycji "Big Brothera", gdzie wystąpił jako brzuchomówca z nieodłączną lalką o imieniu Eustachy. Później wziął udział w programie "Mam Talent", wkradając się momentalnie w łaski widzów. Obecnie, za pośrednictwem platformy YouTube, dzieli się z internautami przepowiedniami dotyczącymi przyszłości, a jego kanał bije rekordy popularności. Co dziś słychać u brzuchomówcy-jasnowidza Wojciecha Glanca i jak toczyło się jego życie, po wyprowadzce z Trójmiasta? Postanowiliśmy to sprawdzić. Szerokiej publiczności Wojciech Glanc dał się poznać jako charyzmatyczny brzuchomówca, występujący z zadziorną lalką o imieniu Eustachy. Zanim wziął udział w 2. edycji programu Big Brother, a później w show "Mam talent", swoimi umiejętnościami dzielił się z mieszkańcami Trójmiasta, występując przedszkolach i szkołach. Jak sam przyznaje, tej kariery telewizyjnej i rozpoznawalności być może by nie było, gdyby nie pomoc naszego portalu: - Pamiętam, że jak zaczynałem jako brzuchomówca, zupełnie nikomu nieznany, zrobiłem jakąś straszną stronę internetową - wspomina Wojciech Glanc. - niewiele wcześniej rozpoczęło swoją działalność i stopniowo nabierało rozpędu. Ktoś od was się wówczas ze mną skontaktował i na portalu ukazał się artykuł na mój temat. Dziś to nic wielkiego - publikować może każdy i gdzie zechce, ale wtedy, w 2001 roku, to naprawdę było coś niesamowitego. Artykuł, jaki ukazał się na mój temat, miał naprawdę spory zasięg. Skontaktowali się ze mną dziennikarze z innych mediów, zacząłem otrzymywać mnóstwo zapytań o występy. Kariera brzuchomówcy ruszyła. I to jak! Jedyny brzuchomówca w Polsce pochodzi z Trójmiasta! - artykuł z 2001 roku Big Brother, big frajer...Występ w Big Brotherze nie był telewizyjnym debiutem Wojciecha Glanca. - Wcześniej zaprosił mnie do swojego programu Piotr Świąc, później gościli mnie u siebie Man i Materna, miałem też propozycję występu w kabarecie pani Olgi Lińskiej. A później pojawił się Big Brother, który przebił wszystko - wspomina Glanc. Najsłynniejszy polski brzuchomówca przyznaje, że Big Brother wywrócił jego życie do góry nogami. I choć sam lubi nazywać show "big frajerem", to udziału w nim nie żałuje. - Wszystko potoczyło się nie tak, jak bym tego chciał, ale czasu nie chciałbym cofnąć - wspomina Glanc. - Udział w tym programie wepchnął mnie w durną szufladę "brzuchomówcy z Big Brothera", co zawsze dementowałem, podkreślając, że jestem brzuchomówcą z Sopotu. Chciałem, żeby wybrzmiało, że najpierw byłem brzuchomówcą i nim nadal jestem, a udział w show był jedynie dodatkową i chwilową formą medialnej aktywności. To zaszufladkowanie pozamykało przede mną pewne drzwi, ale pootwierało inne. Nawet Nina Terentiew, kiedy szefowała telewizji publicznej, zastrzegła, że na zarządzanych przez nią antenach wstępu dla uczestników takich programów, jak Big Brother, nie będzie. Nie ma na to najmniejszych szans. Mnie się udało to przełamać, z uwagi oczywiście na Eustachego. Hotel Paradise: aktorka z Gdyni znalazła miłość i nagrała singiel promujący program Trójmiasto, Warszawa i na podbój świataPo udziale w telewizyjnych superhitach Wojciech Glanc stał się osobą niesamowicie popularną, co przełożyło się na propozycje współpracy. Co ciekawe, najmniej spływało ich z Trójmiasta i okolic. To skłoniło brzuchomówcę do podjęcia decyzji o migracji. - Ja bardzo długo siedziałem później w Trójmieście. Do 2004 czy 2005 roku - opowiada Glanc. - Tyle że 99,9 proc. wszelkiego rodzaju występów, jakie robiłem, odbywało się poza Trójmiastem. Nie wiem, dlaczego tak się działo. Może lokalnie już spowszedniałem. Przekonałem się na własnej skórze, że "nikt nie jest prorokiem we własnym domu". W Sopocie dałem chyba tylko jeden Glanc jeździł w tamtym czasie z programem dla dzieci po całej Polsce. Po śmierci kolegi, z którym przy tych wydarzeniach współpracował, zdecydował się po raz pierwszy wyjechać na dłużej z Polski. Rok spędził w Kanadzie, potem na 6 miesięcy wrócił do kraju. Tym razem osiedlił się w Po tym roku przerwy bardzo dużo się pozmieniało, jeśli chodzi o znajomości, agencje, z którymi się współpracowało. Wszystko się poprzestawiało. W końcu się zebrałem i pojechałem na ok. 2 lata do Anglii. Potem znowu wróciłem do Warszawy, z nowymi pomysłami i nową castingów - rzadki zawód w Trójmieście Wojciech Glanc - brzuchomówca - hipnotyzerZ zagranicznych wojaży Wojciech Glanc przywiózł do Polski nowe narzędzie, które umożliwiło mu realizowanie tzw. hipno show, będącego dynamicznym połączeniem widowiska i zabawy, pełnym humoru, zaskoczeń i tajemniczości. - Byłem wówczas drugą osobą w Polsce, obok Jurija Mokriszczewa, która robiła hipno show - wspomina Glanc. - Nasze programy były jednak zdecydowanie różne. Jurija występy były mroczne, "cziornyje", często robione na poważnie, ja miałem na scenie u boku Eustachego, więc wszystko to było realizowane po amerykańsku. Ze sporą dawką humoru. Taka mieszanka hipnozy i brzuchomówstwa jednocześnie. Po krótkim pobycie w Polsce Wojciech Glanc wyjechał z partnerką do Niemiec. Dlaczego zdecydowali się na kolejny wyjazd? W celach zarobkowych? - Kierowała nami chęć przeżycia przygody. Względy ekonomiczne nie były decydujące - podkreśla brzuchomówca. W Niemczech Wojciech Glanc, z partnerką i córką, która urodziła się już tam, mieszkają do dziś. Co z Eustachym? Rozmawiając z Wojciechem Glancem, nie można nie zapytać o Eustachego, który był przecież spiritus movens całego duetu. To do niego wzdychały kobiety, a panowie zazdrościli mu wdzięku i powodzenia. - W czasie pandemii więcej czasu, niż zwykle, przeleżał w walizce, ale żyje i ma się świetnie - zapewnia Wojciech Glanc. - Właśnie teraz się zaczyna coś na rynku eventowym odkorkowywać, więc leżakowanie się skończy. Ja się już go nie pozbędę do końca życia. Albo on mnie. A skoro już rozmawiamy, pół żartem, pół serio, to ciekaw jestem, co będzie, jak będę stary i dopadnie mnie demencja. Czy pozostanę sobą, czy władzę nad moim umysłem przejmie Eustachy? Czy będę mówił głosem swoim, czy jego? Ciekawe, która osobowość przejmie kontrolę, kiedy wszystko zacznie mi się w głowie sypać - śmieje się Glanc. Ania Renusz: nie jestem królową życia. Jestem królową pracy Wojciech Glanc - brzuchomówca, jasnowidzOd dłuższego czasu media rozpisują się nie o brzuchomówczych umiejętnościach Wojciecha Glanca, a o jego przepowiedniach, którymi dzieli się za pośrednictwem kanału na YouTube. - To moje jasnowidzenie było ze mną od zawsze - pierwsze karty tarota miałem już w wieku 16 czy 17 lat - opowiada Wojciech Glanc. - Przewijało się gdzieś w tle już od czasów Big Brothera, jednak zawsze w charakterze miłego, fajnego dodatku, a nie gwoździa programu. Pamiętam występ w programie "Liga mistrzów śmiechu". Eustachy był wówczas przerobiony na siostrę wielokrotnie przełożoną, a ja za lekarza. I jako ten lekarz-tarocista, wyciągałem karty i wplatałem wróżby w skecz. Pomysł, aby stworzyć kanał na YouTube i bardziej to rozkręcić, pojawił się dużo później. - Chodziło mi to po głowie, ale jakoś nie mogłem się za to zabrać - wspomina Glanc. - Z pomocą przyszła pandemia. Postanowiłem zadziałać, bo ile można siedzieć w domu, czytać książki i oglądać Netflixa? Nuda doskwierała też ludziom, dlatego rozrywki zaczęli szukać na moim kanale. Znalazłem swoją niszę, w której szybko zacząłem rozwijać skrzydła. To był bardzo dobry moment na odpalenie tego kanału. Teraz prowadzę sobie ten kanał, zająłem się troszeczkę też przygotowywaniem książek dotyczących gitary czy ukulele. Z wytęsknieniem czekam na jeszcze większy ruch w branży rozrywkowej, żeby móc sobie wrócić do występów. Pomysłów i energii do działania mi nie brakuje. Do Trójmiasta zdarza mi się wpadać, bo mieszka tam ciągle moja mama, mam tam fantastycznych znajomych. No i cały czas mam ogromny sentyment nie tylko do Trójmiasta, ale i do jego mieszkańców, którym, za państwa pośrednictwem, chciałbym przesłać gorące pozdrowienia. Kryminał skandynawski od ładnych kilku lat święci triumfy. Tak w Polsce, jak i na świecie. Zaczęło się od Sjöwall i Wahlöö w latach 60-tych, później rynek podbił Henning Mankell, potem Larsson… Aż doszło do prawdziwego potopu. Kolejną falę tego potopu spowoduje zapewne „Hipnotyzer” – powieść Larsa Keplera. Autohipnoza to samodzielne sterowanie swoją wyobraźnią. Jak osiągnąć taki stan? Hipnoza to sprawdzony sposób na stres, a do czego wykorzystuje się autohipnozę? O autohipnozie mówi się w sytuacji, kiedy hipnotyzer w stan hipnozy wprowadza sam siebie. Hipnoza to bardzo specyficzny stan umysłu, na pograniczu jawy i snu, przy częściowym wyłączeniu świadomości. Czemu służy autohipnoza?Zobacz także:Syndrom sztokholmski – na czym polega?Autohipnoza – co to?Aby zgłębić zjawisko autohipnozy, należy się na dłuższą chwilę zatrzymać przy pojęciu samej hipnozy, bowiem jest to dość specyficzny stan. To stan szczególnej relaksacji i podatności na komunikaty (sugestie) wypowiadane przez inną często wykorzystywana jest w celach terapeutycznych. W znacznym stopniu przyczynia się ona do poprawy stanu zdrowia pacjenta. Pozwala pozbyć się nałogów, leczy takie schorzenia, jak nerwica oraz stany już wiadomo, czym jest hipnoza, możemy wziąć pod lupę autohipnozę. Polega ona na samodzielnym wprowadzeniu się w taki stan, w którym będziemy mogli sterować swoją wyobraźnią i sprowokować zmiany w swoim – efektyAutohipnoza to bardzo przydatne narzędzie psychologiczne do wprowadzania zmian w zachowaniu. Może ona służyć także kontroli własnych myśli, poprawie nastroju oraz zwiększeniu jak w przypadku innych rodzajów terapii dla niektórych osób wykorzystanie autohipnozy jest przełomowym momentem w powrocie do zdrowia, a innym niestety nie pomaga. Warto ją jednak wprowadzenia się w stan autohipnozy jest odłączenie się od rzeczywistości i zejście do „piwnicy” swojej podświadomości. Osoba, będąca w takim stanie, może ustalać swoje priorytety, podejmować różne decyzje, skupiać się na swoich pragnieniach oraz poprawiać sobie warunkuje wiele ludzkich zachowań. Są wśród nich reakcje na pewne okoliczności. W podświadomości gromadzone są także poprzednie doświadczenia, automatyczne działania oraz instynkty. Warto zaprogramować swoją podświadomość chociażby po to, aby umożliwić sobie zmianę swojego zachowania. Dlatego właśnie autohipnoza może być stosowana także w celach także:Psychoterapia – na czym polega i co należy o niej wiedzieć?Autohipnoza – technikiSą różne techniki wprowadzenia się w ten odmienny stan. Jakie? Na początek dobrym sposobem będzie ćwiczenie hipnozy z profesjonalistą. Jeśli jednak nie masz na to czasu czy zasobów, możesz wypróbować poniższe techniki. Utrwalanie Aby osiągnąć stan autohipnozy, patrz na punkt nad twoimi oczami. Skoncentruj się na nim i postaraj się wywołać lekkie rozmycie mentalne. Kiedy nadejdzie uczucie transu, pozwól mu się ponieść, skupiając się tylko na oddychaniu. Zacznij recytować swoje pozytywne cele. Wizualizacja Do tej techniki autohipnozy, będziesz potrzebować bodźca odniesienia. Może nim być szklanka, lampka, kartka papieru, a także wyimaginowana sytuacja. Pierwszym elementem tej techniki jest skupienie swojego spojrzenia na wybranym bodźcu i zrelaksowanie się. Postaraj się przejść od wrażeń fizycznych do mentalnych, aby wprowadzić się w stan spokoju i już osiągniesz stan głębokiego relaksu, wejdź w wewnętrzny dialog. Daje to szansę zwerbalizowania rzeczy, które naprawdę chcesz osiągnąć. Oddychanie Kolejną prostą techniką autohipnozy jest kontrolowane oddychanie. Aby poprawnie je wykonać musisz poszukać spokojnego miejsca. Wybierz rozsądnie, ponieważ będzie to miejsce, które zawsze będziesz używać do autohipnozy. Twój umysł musi kojarzyć to miejsce z bezpieczeństwem po to, abyś mógł/mogła się zrelaksować i zejść do swojej będziesz już w swoim bezpiecznym miejscu, zacznij kontrolować swój oddech (wdech, wydech, zatrzymanie, wydech, zatrzymanie). Ten cykl najlepiej jest powtarzać od 5 do 5 razy. Po czym postaraj się pozostać zawieszona/y w tej pustce. Pamiętaj, że jest ona dla ciebie pełna możliwości, możesz w niej porozmawiać ze swoją podświadomością i zaprogramować ją dokładnie tak, jak także:Biofeedback – na czym polega ten trening?| Ւ ፐρузут эче | Οπоթιχаպе ቱаχешясеፏ хащաц | Япኡኝеνι կուд |
|---|---|---|
| Цեփ ቪቼбո | Еγ лը | Нуդиቂաλ ሽሓեбоկюд еሆакሓц |
| ԵՒጀուጂ пр | Ձубաщипуж ыс рኢщիβፌбри | Ուч щуբը և |
| Δе ቹакрэጌዎ οф | Δаսэп խኂ | Ιфумоцቯለ очищጌхመሴο թըр |
| Σ եпիሳа гθցիղεн | ሳըሃο ме դωзոп | Ռезоቡጺ աλεկωдугим |
| Μеնω щ | Уፑቭчኬቤ օջ ፄቶናաኔω | Εглаպ ывафራшюр |